Maggie’s Centres to sieć niezwykłych budynków zaprojektowanych przez najlepszych architektów, także tych od krajobrazu. Niezwykłych z czysto architektonicznego powodu, ale przede wszystkim z powodu roli jaką pełnią – pomagają chorym na raka.
Maggie’s Centres założył Charles Jencks wraz z żoną Maggie, która w 1993 r. zachorowała na raka, a 2 lata później zmarła. To ona wymyśliła sieć ośrodków ogólnie dostępnych dla chorych i ich rodzin. W ciągu 20 lat działalności fundacji powstało 18 ośrodków w Wielkiej Brytanii. Każdy to wyjątkowa przestrzeń, w której chorzy mają czuć się dobrze, bezpiecznie w otoczeniu natury. Chorzy i ich bliscy mogą liczyć na wsparcie emocjonalne, psychologiczne, doradztwo w sprawach dotyczących codziennego życia. A wszystko w okolicznościach, które nie kojarzyłyby się ze szpitalnym leczeniem.
Pierwszy ośrodek otwarto już po śmierci Maggie, w 1996 r. w Edyndburgu. Budynek przypomina dawne szkockie wiejskie domy. Wokół rośliny, w środku dużo światła. Idea Maggie jest kontynuowana przez jej męża Charlesa, krytyka architektury.
Każdy z ośrodków jest inny, zaprojektowany przez innego architekta. Biorą w tym udział również architekci krajobrazu, bo otoczenie, przestrzeń wokół budynków jest równie ważna, musi współgrać z budynkiem.
19 z kolei ośrodek w Wielkiej Brytanii powstanie na terenie St James University Hospital w Leeds. Na niewielkim skrawku, otwartej przestrzeni, na terenie, gdzie była odrobina zieleni. Zieleni jednak nie ubędzie, a wprost przeciwnie.
Budynek wygląda jak grupa gigantycznych donic. Donic wypełnionych roślinami, miejscem dla relaksu, ogrodem na dachu dla pacjentów.
Projektantem budynku jest Thomas Heatherwick.
Zdjęcia: dezeen.com, edinburgharchitecture.co.uk